Pochodząca z Bobrówka Gabriela Józefowicz znalazła się w czołowej piątce castingu na prezenterkę pogody w znanym programie śniadaniowym telewizji TVN, czego gratulujemy. A skąd w ogóle wziął się taki pomysł? Tego dowiecie się z naszego artykułu.

Gabriela Józefowicz, córka pana Marka (z którym duży wywiad możecie przeczytać pod TYM linkiem), przyznaje, że decyzja o wystąpieniu w przesłuchaniach TVN zapadła dość spontanicznie: – Oglądałam telewizję, jestem fanką Dzień Dobry TVN i zauważyłam, że Bartek Jędrzejak ogłasza casting na prezentera pogody. Stwierdziłam, że może to fajny pomysł i spontanicznie wysłałam zgłoszenie. Zostało zaakceptowane i trafiłam na casting.

  Czy nasza rozmówczyni od zawsze interesowała się pogodą? – Interesowała mnie pogoda z racji tego, że pracowałam jako menadżer restauracji i zawsze musiałam sprawdzać jaka jest pogoda. Codziennie funkcjonuję więc z prognozą, ale nigdy nie myślałam o tym, że będę prezenterką. Lubię jednak kontakt z drugim człowiekiem i fajnie byłoby móc kogoś uszczęśliwić, dzięki temu, że obejrzy prognozę pogody z moim udziałem – mówi Gabriela.

Co ciekawe, bohaterka naszego tekstu nie miała wcześniej obycia z kamerą, ale w nowej roli poradziła sobie bardzo dobrze. – Było to dla mnie pierwsze zderzenie z kamerą, produkcją, zobaczyłam wszystko od zaplecza. To niesamowita przygoda – przyznaje.

Gabriela niedawno przeszła operację kręgosłupa. Właśnie ze względu na stan zdrowia, kariera w gastronomii raczej dobiegła końca. – Stwierdziłam więc, że ten casting to świetna szansa od losu. Siedzę w domu na zwolnieniu lekarskim i liczę na to, że… trafię do Dzień Dobry TVN. Ta praca daje możliwość kontaktu z drugim człowiekiem, a dla kręgosłupa jest stosunkowo lekka. To wymarzona praca dla mnie – deklaruje Gabriela Józefowicz. I choć pracowała jak dotąd w Niemczech, a mieszka w Szczecinie, nie widziała żadnych przeszkód, by przeprowadzić się do Warszawy, bo do odważnych świat należy.

Póki co ta zmiana nie jest jednak konieczna, bo ostatecznie casting wygrała jedna z konkurentek Gabrieli – Magda Taranta. Bohaterka naszego materiału także jednak ma się czym pochwalić – znalazła się bowiem w finałowej „piątce”, a warto nadmienić, że zgłoszeń z całej Polski było aż… 700!

Filip Praski