Tuż przed wyborami samorządowymi w Torzymiu na zaproszenie Lokalnego Forum Biznesu gościł marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński. Marszałek zadeklarował pomoc w rozwoju naszej gminy oraz lokalnej gospodarki. Padło wiele ważnych zdań świadczących o tym, że dla Gminy Torzym mogą wreszcie nadejść lepsze czasy.

Marszałek Marcin Jabłoński podkreślił, że przed polskimi samorządami stoi wiele wyzwań – szczególnie po tym, co działo się przez osiem poprzednich lat, gdy większość parlamentarną i rząd w swoich rękach miało Prawo i Sprawiedliwość.

Bardzo akcentował również to, że realne decyzje w sprawach lokalnych powinny wrócić wyłącznie do kompetencji samorządów.

– Mam nadzieję, że będziemy mieli możliwość skorzystania z większej ilości środków z budżetu państwa, ponieważ przez ostatnie osiem lat próbowano scentralizować bardzo sporo kompetencji, uprawnień i pieniędzy. Decyzje zapadały nie w regionach, nie w powiatach, nie w gminach, tylko w warszawskich ministerstwach w kancelarii premiera. Tam decydowano gdzie budować ścieżki rowerowe, świetlice wiejskie, remizy strażackie. To są decyzje, które powinny być podejmowane lokalnie, przez samorządowców. Będziemy naciskać i oczekiwać, że proces decentralizacji państwa będzie postępował. Potrafimy najlepiej wykorzystać te pieniądze, bo najlepiej znamy potrzeby i oczekiwania naszych mieszkańców – powiedział Marcin Jabłoński i dodał, że wielką szansą dla samorządu są również środki z Krajowego Planu Odbudowy.

Co z rozwojem Torzymia?

Marszałek zapowiedział, że gminę czekają lepsze czasy pod warunkiem, że większą aktywnością wykażą się lokalne władze. Jak to wyglądało w ostatnich latach wszyscy dobrze wiemy – ekipa rządząca z burmistrzem Ryszardem Stanulewiczem na czele raczej niewiele robiła, by zadbać o rozwój Torzymia i okolic. Dlatego szansą rozwoju są kwietniowe wybory samorządowe.

– Torzym to gmina, której potencjał można lepiej wykorzystać. To duża i dobrze położona gmina – przy węźle autostradowym i blisko granicy. Myślę, że bardziej aktywna postawa lokalnych władz może spowodować, że inwestorzy z Polski i ze świata bardziej się Torzymiem zainteresują, ponieważ jest tego wart. Widzimy, co dzieje się w innych miejscach regionu, jak wielkie inwestycje powstają wzdłuż trasy S3. Tutaj autostrada i węzeł funkcjonują od dłuższego czasu. Można to lepiej i efektywniej wykorzystać, ale to też wymaga wysiłku i aktywności lokalnych władz. Mam nadzieję, ze ta aktywność będzie większa i przyniesie większe efekty, niż dotychczas – powiedział Jabłoński.

Nadzieją jest również współpraca transgraniczna

W kontekście rozwoju naszej gminy nie sposób nie mówić również o szeroko pojętej współpracy ze stroną niemiecką. Wszak Torzym od przejścia granicznego w Świecku dzieli zaledwie 40 kilometrów.

– Przywiązujemy bardzo dużą wagę do współpracy z Niemcami. To też był taki obszar, który cierpiał w ostatnich latach, bo poprzedni rząd dużo mówił o Niemcach przede wszystkim źle. Negatywnie wpływało to na dobrą, wieloletnią współpracę transgraniczną – powiedział marszałek.

Kilka dni przed wizytą w Torzymiu, Marcin Jabłoński odbył również spotkanie z premierem Brandenburgii, by rozmawiać o możliwościach wynikających ze współpracy polsko-niemieckiej: – Możemy razem z Niemcami sięgać po środki pomocowe z programu Interreg. Niemcy to bogaty, dobrze rozwinięty kraj, który chętnie będzie kupował i korzystał z oferty usług i towarów, jakie mogą płynąć z Polski. Uważam, że możliwości powinny być jeszcze intensywniej wykorzystane. Niedaleko jest gigantyczna metropolia Berlin i województwo lubuskie jest świetnym zapleczem usług i dostaw towarów, które, mam nadzieję, będą jeszcze chętniej kupowane przez Niemców. Ale to wymaga dobrej współpracy z naszymi partnerami, dlatego zabiegamy o to, aby te relacje były jak najlepsze.

Siła w młodych

W wyborach samorządowych społecznośc naszej gminy zdecydowała, że nowym burmistrzem Torzymia będzie Ewelina Niwald-Brzuśnian. Wielu mieszkańców podkreślało, że czas na młodą krew w samorządzie. Jakie zdanie ma na ten temat marszałek województwa?

– Trzeba łączyć doświadczenie z młodością, bezkompromisowością, z taką siłą i energią do poszukiwania, do działania, do dokonywania zmian. Miks młodości z doświadczeniem to zawsze dobra kompilacja – przyznał Marcin Jabłoński.