W 2023 roku przedsiębiorcy będą płacili ponad 1,4 tys. zł składki ZUS (bez składki zdrowotnej). To o ponad 200 zł więcej niż obecnie. Tak dużej podwyżki nie było jeszcze nigdy w historii. To efekt prognozowanego przez rząd wzrostu wynagrodzeń w przyszłym roku.
1418,48 zł – tyle będzie wynosiła w 2023 roku składka ZUS (bez zdrowotnej). W porównaniu z tegoroczną kwotą w wysokości 1211,28 zł oznacza to wzrost o 207,20 zł.
Wysokość składki to pochodna prognozowanego na przyszły rok przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce rynkowej. W projekcie budżetu na 2023 r. rząd założył, że będzie to 6935 zł brutto. Od niej wylicza się podstawę wymiaru składek, która stanowi 60 proc. tej kwoty. Dla prognoz na 2023 rok będzie to 4161 zł.
Więcej zapłacą też przedsiębiorcy, którzy dopiero rozpoczynają prowadzenie działalności gospodarczej i korzystają z preferencyjnej stawki. Podstawę składek w przypadku preferencyjnego ZUS-u stanowi 30 proc. minimalnego wynagrodzenia. Obecnie podstawa ta wynosi 903 zł, a składki liczone od tej podstawy wynoszą 285,71 zł miesięcznie. Z powodu ogromnej inflacji w przyszłym roku płaca minimalna wzrośnie dwa razy – najpierw w styczniu, a później w lipcu. Dlatego podstawa składek od nowego roku wzrośnie najpierw do 1014,9 zł, a potem do 1035 zł.
Źródło: money.pl