Burmistrz Torzymia Ryszard Stanulewicz został skazany w pierwszej instancji przez sąd rejonowy w Sulęcinie za zniesławienie Stowarzyszenia Lokalne Forum Biznesu, wydawcy gazety „Forum”, na grzywnę łącznej wysokości 5 tys. złotych. Do tego musi zapłacić 5 tys. złotych nawiązki na rzecz Stowarzyszenia oraz pokryć koszty sądowe. Wyrok nie jest prawomocny.

Burmistrz Torzymia Ryszard Stanulewicz został jeszcze w zeszłym roku oskarżony przez Stowarzyszenie Lokalne Forum Biznesu o popełnienie przestępstw z dwóch paragrafów Kodeksu Karnego:
* art. 212 par. 1 – chodzi o zniesławienie polegające na pomawianiu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności;
* art. 212 par. 2 – jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w par. 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Stało się to po tym, jak burmistrz Stanulewicz kilkakrotnie, w różnych wypowiedziach publicznych w karkołomnych wywodach sugerował, że zarówno działalność samego Stowarzyszenia, jak i gazeta są finansowane z powszechnie nieakceptowalnych źródeł.
Sformułowania takie padały m.in. podczas sesji Rady Miejskiej w Torzymiu na początku maja 2020 roku (transmitowanej na YouTube) oraz podczas spotkania z mieszkańcami Drzewiec Kolonii w czerwcu zeszłego roku.
Ponieważ bezpodstawne, powtarzające się obraźliwe ataki burmistrza nie miały żadnego uzasadnienia, a w sposób ewidentny mogły narazić na utratę zaufania do działalności Stowarzyszenia i gazety, a także poniżać je w oczach społeczności członkowie Lokalnego Forum Biznesu zdecydowali się wnieść akt oskarżenia przeciwko Ryszardowi Stanulewiczowi.

Sąd rejonowy w Sulęcinie po kilku rozprawach, podczas których wysłuchano stron i przesłuchiwano świadków obu zdarzeń, uznał oba zarzuty wniesione przeciwko Stanulewiczowi za zasadne, a Ryszarda Stanulewicza uznał winnym zarzucanych mu czynów.
W ustnym uzasadnieniu prowadząca rozprawę sędzina Sądu Rejonowego podkreśliła, że pomówienie było jednoznaczne, a sam Ryszard Stanulewicz wykorzystał sprawowaną funkcję Burmistrza do pomówienia Stowarzyszenia.
Burmistrz Stanulewicz wyrokiem sądu musi zapłacić 5 tys. złotych grzywny, 5 tys. nawiązki na rzecz Stowarzyszenia, a także ponieść koszty sądowe (ponad 3 tys. złotych).
Wyrok decyzją sądu jest jawny i ma zostać podany do publicznej wiadomości. Wyrok nie jest prawomocny.