Na nasze pytania odpowiada Artur OSIADACZ, właściciel firmy Auto Spa OSA.

Proszę nam wyjaśnić – skąd nazwa „Osa”?

Od czasów przedszkola miałem ksywkę Osa, tak ówcześni koledzy „skrócili” moje nazwisko. I jak sięgam pamięcią, nigdy nie miałem nic przeciwko. Dlatego to było naturalne, że myśląc o nazwie firmy, przyszła mi do głowy właśnie „Osa”. Nie wiedziałem, czy to się przyjmie, ale okleiłem swojego busa, potem także osobówkę i okazało się, że to hasło i ten znak działają znakomicie, stały się rozpoznawalne. Wymyśliłem sobie, że na wizytówce ma być osa z odkurzaczem i to także okazało się strzałem w dziesiątkę. Ludzie, potencjalni klienci, zapamiętują to łatwo i bezbłędnie. Wystarczy, że gdzieś zobaczą moją wizytówkę czy reklamę.

Skąd pomysł na akurat taki biznes?

Każdy ma jakieś zajęcia, które go pochłaniają. Ktoś lubi gotować, ktoś majsterkuje w domu, a ja zawsze lubiłem utrzymywać czystość w samochodzie. Potrafiłem pucować auto dzień, dwa. Nawet, jeśli ktoś pukał się w czoło, mnie to nie ruszało. A dzięki temu nigdy nie miałem kłopotu ze sprzedażą swoich samochodów, bo zawsze było po nich widać, że są zadbane. W końcu pomyślałem, że może trzeba spróbować na mojej pasji zarabiać. W 2016 otworzyłem firmę i muszę powiedzieć, że to była bardzo dobra decyzja. Na brak zleceń nie narzekam, myślałem nawet o zatrudnieniu pracownika, ale na razie wychodzę z założenia, że muszę sam dbać o jakość usługi.

Działa pan tylko w Torzymiu?

Po pierwsze – nie mam stacjonarnej myjni. Za dużo kosztów i kłopotów z formalnościami. Dojeżdżam do klientów i wszystko robię u nich. Moje usługi polegają nie tylko na całościowym myciu i czyszczeniu samochodów, ale także na praniu dywanów i tapicerki meblowej. Po drugie – moja działalność stała się rozpoznawalna w całym regionie. Mam zlecenia od granicy aż po Świebodzin. Śmiało mogę powiedzieć, że firma Auto Spa OSA jest znana w obrębie jakiś 70–80 km wokół Torzymia. Dzięki wysokiemu standardowi usług, jakie oferuję, w 2018 roku zostałem laureatem konkursu Orły Motoryzacji. Dzięki wyborom klientów zająłem pierwsze miejsce w Torzymiu.