W to aż trudno uwierzyć, ale w 2022 roku w Polsce wprowadzono – uwaga – 31,7 tysięcy stron nowych aktów prawnych najwyższego rzędu, w tym ustaw, rozporządzeń i umów międzynarodowych! Tak wyliczyli eksperci z polskiego oddziału Grant Thornton, działającej na całym świecie organizacji audytorsko-doradczej,
Jak wspomnieliśmy powyżej – ale warto to raz jeszcze powtórzyć, bo aż trudno uwierzyć, w 2022 roku liczba stron aktów prawnych najwyższego rzędu, a więc ustaw, rozporządzeń i umów międzynarodowych, wzrosła do 31,7 tys. Była tym samym o 52 proc. wyższa niż w 2021 roku i o 113 proc. wyższa niż w 2020 roku. Już tylko krok brakuje do pobicia rekordu z 2016 roku, czyli ponad 35 tys. stron nowego prawa.
Trzeba tu dodać, że jeżeli popatrzymy się na lata 2004 – 2014, normą było w tamtym okresie wprowadzanie rocznie kilkunastu tysięcy stron nowego prawa, co i tak wydaje się bardzo dużą liczbą. No, ale jednak o połowę niższą niż w roku minionym.
Trudno w tym wszystkim połapać się zawodowym prawnikom i księgowym, a co dopiero przeciętnemu człowiekowi. To praktycznie niemożliwe.
Należy przy tym zauważyć, że na wyniki z 2022 roku ogromny wpływ miała akcja legislacyjna Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotycząca regulacji siedlisk przyrodniczych.
Nawet jeśli jednak wyeliminować wspomniane regulacje dotyczące siedlisk, skala produkcji nowego prawa nadal jest przytłaczająca. Przedsiębiorca lub obywatel, który chciałby na bieżąco śledzić wszystkie zmiany w prawie, w 2022 roku musiałby każdego dnia roboczego na samo czytanie aktów prawnych poświęcić 2 godziny i 10 minut. Nawet to będzie jednak niewystarczające, aby całkowicie poznać sens wprowadzanych zmian, ponieważ nowe przepisy należy osadzić w systemie prawnym, a to zajęłoby wielokrotnie więcej czasu niż samo czytanie nowych aktów prawnych.
„Tegoroczne wyniki naszego badania są słodko-gorzkie. Z jednej strony, produkcja prawa po oczyszczeniu z zaburzeń statystycznych jest stabilna, co należy ocenić pozytywnie. Z drugiej, ciężko nam cieszyć się z tych wyników, jeśli analizowany rok 2022 to rok wdrażania Polskiego Ładu, który może być symbolem tego, jak nie tworzyć przepisów – w pośpiechu, bez prawdziwych konsultacji, bez analizy, bez czasu dla firm na przygotowanie się do zmian” – skomentował Tomasz Wróblewski, partner zarządzający Grant Thornton.
Źródło: fpg24.pl