Instalacja paneli fotowoltaicznych dzięki korzystaniu w gospodarstwie, domu czy mieszkaniu z własnego prądu zwraca się średnio już po dziewięciu, a czasami nawet już po ośmiu latach użytkowania.
Ponieważ panele fotowoltaiczne posiadają gwarancję sprawności nawet na 30 lat, a firma Columbus daje dodatkowe zabezpieczenie na 15 lat działania całej instalacji, można powiedzieć, że po zwrocie kosztów inwestycji przez następnych siedem lat z energii elektrycznej i paneli korzystasz w zasadzie za darmo! O rachunkach za energię można zaś zapomnieć już pierwszego dnia po instalacji.
Rachunek za prąd – nogi się ugięły
Zapytaliśmy jednego z mieszkańców gminy Torzym, który pod koniec zeszłego roku zdecydował się na instalację paneli, jak w jego przypadku konkretnie wyglądał rachunek finansowego zysku.
Aby nie być gołosłownym pan Andrzej wyłożył na stół kilka dokumentów. Tych od dostawcy „normalnego”, czyli sieciowego prądu, z którego usług korzystał wcześniej. I tych związanych z montażem fotowoltaiki.
– Szczerze? Jak w zeszłym roku dostałem kopertę z rachunkami za prąd z sieci, aż się nogi pode mną ugięły – westchnął przy okazji. – Pan sobie wyobrazi, że przyszło ponad 170 złotych za miesiąc! Akurat wtedy wpadła mi oko reklama fotowoltaiki i pomyślałem sobie, czemu nie postawić na ekologię i nie uwolnić się od sieciowego „zdzierstwa”, bo ja tak to nazywam? Usiłowałem kiedyś wypytać, dlaczego tyle płacę i skąd się biorą duże różnice między rachunkami, choć w domu wciąż są używane te same sprzęty. Dwie godziny wisiałem na infolinii i niczego się nie dowiedziałem. Dzięki panelom będę miał własny prąd i nie muszę nikomu za niego płacić.
No to policzmy
Pan Andrzej przerzuca papiery i wylicza:
* standardowa taryfa w tamtym czasie to było 0,65 gr za 1 kW;
* zużywa rocznie około 3000 kW, czyli mniej więcej tyle, ile wynosi przeciętna zużycia średniej wielkości gospodarstwa domowego;
* czyli rocznie płacił rachunków za prąd w około 1950 złotych, ale na obecne ceny, a przecież prąd rokrocznie „idzie w górę” i to znacząco.
I teraz pan Andrzej sięga po papiery fotowoltaiki:
* aby być pewny, że prądu mu nie zabraknie, zdecydował się na instalację 3,6 kWp (czyli kilowato peaka), co oznacza montaż 10 paneli;
* kosztuje go to 24 630 złotych brutto;
ALE – i tu pada bardzo ważne zastrzeżenie:
* z uwagi na ulgę termoizolacyjną może sobie odliczyć aż 4187,10 złotych przy rozliczaniu rocznego podatku (do wykorzystania w ciągu 6 lat);
* dodatkowo od firmy Columbus dostał 5 tys. złotych rabatu w formie „Biletu do przyszłości” (ta forma promocji oferowana była w czasie pisania tego artykułu przy montażu minimum 12 paneli – wtedy oczywiście cała instalacja ma za to więcej mocy – 4,32 kWp, koszt całości 29 700 zł), który może wykorzystać na dowolny produkt firmy (np. magazyn energii albo pompy ciepła, czyli bardzo wartościowe i potrzebne produkty). Często promocja jest rozszerzana – wtedy pieniądze można wykorzystać także kupując produkty partnerów firmy Columbus; no i od pierwszego dnia po zainstalowaniu paneli nie musi płacić za prąd!
Mam swój prąd i nikomu nie muszę płacić
– Jak sobie to wszystko podliczę, wychodzi mi, że tak naprawdę ze swojej kieszeni bezpowrotnie w zasadzie wydałem jedynie 15 443 złote. Przy obecnych cenach prądu, za który teraz nie muszę płacić, zwróci się to w moim przypadku w osiem lat mniej więcej, ale nie wierzę, by te ceny nie poszły jeszcze w górę, więc tak naprawdę zwróci mi się jeszcze szybciej. A poza tym moim zyskiem już od pierwszego dnia jest to, że mam swoje panele i swój prąd, nikomu nie muszę za niego płacić! – podkreśla pan Andrzej.
Zważywszy na to, że Columbus daje 15 lat tzw. Gwarancji Totalnej na działanie całego systemu, pan Andrzej może liczyć na to, że – gdy zwróci mu się inwestycja – przez następne 7 lat będzie miał prąd za darmo (pomijając drobną, kilkunastozłotową w skali miesiąca opłatę za korzystanie z sieci)! Porównując to oczywiście z kosztami korzystania przez ten czas z sieci ogólnokrajowej.
Co więcej, same panele będą mogły zostać na dłużej, nawet do 30 lat, co oznacza, że spokojnie skorzystają z nich także jego dzieci, gdy to one zostaną gospodarzami domu.
– A do tego będą żyły oddychając czystszym powietrzem! – cieszy się pan Andrzej. I dodaje: – Z tym czystym powietrzem ważne jest, by jak najwięcej osób stawiało na takie ekologiczne rozwiązania jak ja.
I kończy rozmowę przyganą: – A swoją drogą szkoda, że wcześniej do mnie nie przyszliście. Gdybym wiedział, że z wami mogę zyskać jeszcze 5 procent dodatkowego rabatu, inwestycja zwróciłaby mi się jeszcze szybciej!
Jak wieża Eiffla
Jaki jest związek między fotowoltaiką oferowaną przez firmę Columbus Energy mieszkańcom gminy Torzym a… wieżą Eiffla? Ano taki, że na słynnej paryskiej budowli wykorzystano te same inwertery (falowniki) Solis, które oferuje polska firma!
To produkty najwyższej jakości – doceniono to zarówno we Francji, jak i w Wielkiej Brytanii (1. miejsce na liście najchętniej montowanych urządzeń) czy USA (drugi najpopularniejszy falownik).
Z „FORUM” – 5 PROCENT RABATU
Z gazetą „FORUM” 5% rabatu na montaż fotowoltaiki przez firmę Columbus – to efekt starań wydawcy „Forum”, czyli Stowarzyszenia Lokalne Forum Biznesu. Dzięki serii rozmów Stowarzyszenie LFB wynegocjowało z firmą Columbus zastosowanie specjalnego bonu na montaż fotowoltailki właśnie dla mieszkańców gminy Torzym.
Mieszkasz w gminie Torzym i chcesz dostać 5% rabatu? Zgłoś chęć montażu paneli za pośrednictwem maila:
michal.brodzinski@columbusenergy.pl lub zadzwoń do przedstawiciela firmy Columbus: 732 082 482.
Hasło rabatu: FORUM TORZYM
* 5% od przykładowej kwoty montażu w naszym przykładzie to 1231,5 złotego (od 24 630), a to licząc średnią opłatę energii elektrycznej w wysokości 162,5 złotych miesięcznie daje blisko 8 miesięcy przyspieszonego zwrotu inwestycji.