Polska pod względem wysokości zarobków zajmuje 32. miejsce na świecie. Najwyższe płace są w Szwajcarii – według międzynarodowej firmy finansowo-księgowej Tipalti, opierającej się na danych OECD.
Na koniec 2021 r. średnie zarobki w Polsce, wynoszące niespełna 13,3 tys. dol. rocznie, lokowały nas m.in. za Czechami (18,7 tys. dol.), Łotwą (18,1 tys. dol.), a nawet Słowacją (15,8 tys. dol.), za to bezpośrednio przed Węgrami (10,6 tys. dol.) i Meksykiem (9,1 tys. dol.). U naszego najważniejszego partnera handlowego – w Niemczech – zarabia się średnio 42,9 tys. dol., co plasuje ten kraj na 17. miejscu rankingu, tuż za Wielką Brytanią (43,7 tys. dol.).
Czołówkę państw w rankingu zarobków trudno w jakikolwiek sposób porównywać do zarobków w naszym kraju. Pierwsze miejsce zajmuje Szwajcaria, gdzie średnia roczna płaca sięgała w końcu 2021 r. 91,9 tys. dol. i była niemal siedmiokrotnie wyższa niż wynagrodzenia wypłacane w Polsce. Na drugim miejscu znalazła się Islandia ze średnią 81,8 tys. dol., a na podium zmieściły się jeszcze Stany Zjednoczone z zarobkami na poziomie 74,7 tys. dol. Kolejne miejsca zajęły Luksemburg i Dania, dopiero za nimi sklasyfikowano Norwegię (58,1 tys. dol.).